Odchudzanie to ciężka sprawa. Każdy czasem potrzebuje zjeść coś słodkiego i kiedy nachodzi nas taka ochota zawsze można sięgnąć po coś choć trochę uzdrowionego, ale nie pozbawionego smaku. Taki właśnie jest ten sernik. Wiadomo, że nie umywa się do tych ciężkich tłustych serników, ale jednak sama muszę przyznać, że mi smakował. A, rodzice dla których owy deser był pieczony prosili o dokładki. W wersji nie dietetycznej można użyć sera tłustego, dodać masło i posłodzić ciut więcej. Chociaż uważam, że cukru było akurat. Banan dodaje ciekawej nutki smakowej.Dietetyczny sernik bananowy <średnia tortownica>
3/4szkl płatków owsianych
1/2 szkl mąki pszennej pełnoziarnistej
1 łyżka cukru/ksylitolu
1 żółtko
50ml jogurtu naturalnego
20g masła zimnego
Z podanych składników szybko zagnieść ciasto, następnie schłodzić z zamrażarce <ok 30min>
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkować i wyłożyć formę. Nakłuć nożem ciasto i podpiec w piekarniku przez 10min <temp. 200> Odstawić do wystudzenia.
1kg sera chudego zmielonego <użyłam twarogu Emilki>
5 jajek + białko <z spodu>
100g cukru/ ksylitolu
2 banany <dojrzałe>
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej pełnozirnistej
Ser zmiksować z jajkami i cukrem. Banany zblendować i dodać do sera, wciąż miksując dodać obie mąki.
Przełożyć masę serową na kruchy spód i piec 70min w 180 stopniach, następnie wyłączyć piekarnik i pozostawić do wystudzenia.





jest świetny!! szczególnie podoba mi się to, że to bananowa wersja na owsianym spodzie <3 nie wątpię, że pysznie smakuje :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie, jak są banany to już cukru nie trzeba :) wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńSernik pysznie się prezentuje na tych fotkach, tak 'treściwie' :]]
OdpowiedzUsuńCzasem piekę podobny, ale akurat koniecznie z pełnotłustego sera (bo i smaczniej i zdrowiej jednak ;P) i bez dodatku mąki (na samych jajkach jest bardziej delikatny) i cukru...
Muszę kiedyś wypróbować Twoją wersję :]
Pozdrawiam!
N.
Coooo za sernik! Pyszności. Bananowy bardzo lubię i robię całkiem podobny, więc wiem, że jest cudny. Tylko szkoda, że nie proponujesz tu jakiejś wysyłki ekspresowej, bo mi się robić nie chce, a Ty tu tak kusisz. :<
OdpowiedzUsuńOdchudzać się nie odchudzam, ale taki sernik i tak bym chętnie zjadła ;)
OdpowiedzUsuńBananowy sernik, mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńo nie, takie smaki na noc...!
OdpowiedzUsuńuwielbiam banana więc coś dla mnie!
mi bardzo smakują takie odchudzone serniczki >.<
OdpowiedzUsuńPrzepis cudowny. Miałam zrobić ciasto dla gości, a skoro dietetyczne to ja też załapię się jednak na kawałeczek ;) Hura! ;)
OdpowiedzUsuńbanany, chudy twaróg, ksylitol... najlepiej!
OdpowiedzUsuńWygląda super smacznie;)
OdpowiedzUsuńMoże nie doczytałam, ale co jest na górze sernika, jakby delikatna polewa? :)
OdpowiedzUsuńWidzę że w komentarzach nikt kto upiekł sernik się nie wypowiada a szkoda bo jestem ciekawa ja u innych wyszedł spód? Bo niestety u mnie wyszedł strasznie twardy :( Sam sernik bardzo dobry, dałam 70 g brązowego cukru, miałam bardzo dojrzałe banany i dlatego zmniejszyłam dawkę. Sernik wyszedł delikatnie słodki, taki jak lubię. Na górę zrobiłam swoją polewę( olej kokosowy+miód+kakao) pycha
OdpowiedzUsuń