
Przygotowywałam już
Flaugnarde z truskawkami Przyszła pora na oryginał tego deseru. Z wiśniami.
Owoce powinny być z pestką, czyli pomijamy ich drylowanie.
Chyba, że komuś przeszkadza odkładanie pestek w trakcie konsumpcji :)
Wypiek jest idealny na śniadanie, deser czy popołudniowej kawy.
Smakuje wybornie sam, posypany cukrem pudrem jak i z lodami.
Nie pozostaje nam nic innego tylko wypróbować wszystkie jego wersje.
Clafoutis przygotowałam w wirtualnej kuchni.
Clafoutis z wiśniami
3 łyżki mąki
1 łyżka cukru
1 łyżka roztopionego masła
1 jajko
100ml mleka
150g wiśni
Mikserem ubić jajko z cukrem na puszystą masę. Następnie stopniowo
dodajemy mąką, mleko, roztopione masło. Kokilkę wysmarować masłem.
Wiśnie myjemy i układamy w naczynku, zalewamy ciastem.
Pieczemy 25min w 180stopniach.
Ale pyszotka, muszę zrobić koniecznie, jak już nabędę kokilki ;)
OdpowiedzUsuńOch, uwielbiam, uwielbiam! Cudny deser :)
OdpowiedzUsuńprezentuje sie tak SŁODKO ;p
OdpowiedzUsuńale śliczne Ci wyszły <3 takie fotogeniczne :D
OdpowiedzUsuńKurcze jeszcze nigdy nie robiłam :< Ale wszędzie kuszą, więc może się zabiorę i zrobię :D
OdpowiedzUsuńNie jadłam, ale po składnikach widzę że mi posmakuje ;)
OdpowiedzUsuńi jak fajnie że nie trzeba wiśni drylować :D
Wspaniale wygląda, aaach!
OdpowiedzUsuńpyszne , tradycyjne !! z wisienkami *-* super :)
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńmmmm smakowicie!
OdpowiedzUsuńWow, wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńA jakiej wielkości jest ta kokilka :D ?
OdpowiedzUsuńhttp://siaskowe-gotowanie.blogspot.com/2013/04/soczewica-w-pomidorach-i-jajko.html to jst jedna porcja ?
OdpowiedzUsuń