Mleczna kanapka

No to mamy już wiosnę. Dzisiaj wychodząc przed 8 na uczelnię poczułam, że to już ten czas. Najpiękniejsza pora roku! Brakuje mi tego, że nie jestem w domu... zapach lasu, zapach ziemi spulchnionej kiełkującym roślinkami, zielone pączki na drzewach. W mieście wygląda to inaczej. Ale ciesze się tym co mam.

Macie czasem ochotę na ciastko, a w domu nic nie ma. I co tu zrobić? Najlepiej wysłać kogoś do sklepu, ale jeśli nie mamy czasu, jest środek nocy i chcemy już! Mam na to rozwiązanie. Potrzebujemy jedynie podstawowych składników i mikrofali. Tą propozycję można zjeść po prostu jako ciasto lub jeśli ma się więcej cierpliwości przerobić na mleczną kanapkę. Ja powiem szczerze ją uwielbiam. Kiedyś jadłam ją kilka razy w tygodniu, ostatnio jednak zapomniałam o niej, żeby wczoraj odkryć jej smak na nowo.

Mleczna kanapka

3 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej

1 łyżka mąki pszennej

1 łyżeczka masła

1 łyżeczka miodu

1 jajko

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżka kakao

1/3 szklanki maślanki

masa

150g serka homogenizowanego

50ml wody

1 łyżka żelatyny

opcjonalnie miód (chyba, że serek jest słodki)

W miseczce łączymy jajko z maślanką, stopionym masłem i miodem. Dodajemy resztę składników i dokładnie mieszamy. Wlewamy do naczynia przeznaczonego do użytku w mikrofali. Ustawiamy na największą moc i pieczemy 4minuty.

Wyjmujemy i odstawiamy do przestygnięcia.

Żelatynę rozpuszczamy w gorącej wodzie i mieszamy z serkiem. Odstawiamy do stężenia.

Ciastko przekrawamy na kilka części i przekładamy tężejącą masą. Wkładamy do lodówki na kilka godzin. 

Smacznego