Zaproponowałam Slyvvi, żebyśmy wspólnie coś upichciły... tak na odległość, a jednak razem. Sylwia wyraziła również chęć, więc nic nie stało nam na przeszkodzie. To jej zostawiłam wybór dania. Stanęło na czymś tradycyjnym, prostym, ale jakże smacznym.
Makaron z truskawkami to smak dzieciństwa. Ten był przepyszny... zjedzony po ciężkim dniu praktyk na dworze przy wynurzającym się z za deszczowych chmur słoneczku... Póki trwa sezon truskawkowy takie danie często będzie się u mnie pojawiać.
Pomysł na mus wzięłam nie od kogo innego, tylko od Slyvvi. Mam nadzieję, że jeszcze nieraz przygotujemy coś wspólnie.
Makaron z serem i musem truskawkowym
porcja makaronu
100g truskawek mrożonych
100g truskawek świeżych (mogą być same świeże, tylko wtedy dodajemy łyżkę wody)
1 łyżeczka mąki kukurydzianej
1 łyżeczka miodu
150g twarogu półtłustego
2 łyżki mleka
1 łyżeczka syropu klonowego
Truskawki wrzucamy z miodem do rondelka i gotujemy do powstania musu. Dodajemy łyżeczkę mąki i mieszamy do zagęszczenia.
Makaron gotujemy al dente.
Twaróg rozgniatamy z syropem i mlekiem
Smacznego
Dziękuję za wspólne gotowanie :) Ja postawiłam na świeże truskawki, tak też pysznie :D
OdpowiedzUsuńsmak dziecinstwa ;)
OdpowiedzUsuńczęsto jadam takowy na obiad:)! powiedzmy ze teraz jakieś 2-3 razy w tygodniu:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam makaron z truskawkami <3
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda! uwielbiam to proste danie<3
OdpowiedzUsuńLetnia klasyka:)
OdpowiedzUsuńTakie proste i oczywiste połączenia zawsze okazują się najlepsze!
OdpowiedzUsuńPyszności! ;)