Ostatnio coraz więcej interesuję się dietą bezglutenową. Wiem, że moja babcia miała nietolerancję glutenu. Cóż, ja chyba nie mam. Ale, czytałam, że naukowcy badający gluten wysnuli teorię jakoby dieta bezglutenowa wspomagała treningi.
Uznałam, że byłoby mi bardzo ciężko żyć bez glutenu, ale będę starała się jak najwięcej dań tak przygotowywać.
Dzisiaj zaserwowałam sobie krem z kaszy jaglanej. Z dodatkiem banana i awokado, niesamowicie kremowy i sycący. Podałam go z figą i surowym kakao.
Czekoladowy krem jaglany z bananem i awokado
60g kaszy jaglanej
szklanka mleka + 1/2szkl wody
1 banan
50g awokado
1 łyżeczka kakao
szczypta kardamonu
1/2 łyżeczki cynamonu
ewentualnie miód do posłodzenia
pyszne, słodkie i rozgrzewające :)
OdpowiedzUsuńJedząc takie posiłki można nawet niezauważyć tego braku glutenu w diecie :D
OdpowiedzUsuńWszystko, co najlepsze :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda, lubię wszelkie kremy, szczególnie na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńChyba wszyscy po zdjęciu na facebooku obstawiali jakiś krem... :))
OdpowiedzUsuńBezglutenowe posiłki jako wspomagacz treningów? Wow, jestem w szoku.
Te figi wyglądają tak kusząco ;D
OdpowiedzUsuńMam tutaj wszystkie składniki, ale kaszy jaglanej w Arabii Saudyjskiej nie widziałem. Sprawdzę jeszcze w Danube, bo przepis mi idealnie pasuje
OdpowiedzUsuńale pięknie podany <3
OdpowiedzUsuńIdealny przepis na śniadanie, choć przyznam, że kaszy jaglanej w takim wydaniu nigdy nie jadłam.
OdpowiedzUsuńJejku ale to musi być dobre.
OdpowiedzUsuńUwielbiam gotować, ale jak widzę to co robią inni i w jaki sposób to podają i pokazują to ślinka cieknie.
Mniam Mniam !!!!
Pozdrawiam i zapraszam do siebie oraz do grona obserwujących.
Miłego dnia :D