Wczoraj w czasie półfinałowego meczu mój tatuś chodził z pokoju do kuchni. Kręcił się i wiercił... powód? Ciasto skończyło się i nie było nic słodkiego... i jeszcze Portugalia przegrała ( z czego ja się bardzo cieszę) i był bardzo niezadowolony.
Dlatego dzisiaj z samego rana upiekłam ciasto. Z myślą o nim. Z myślą o dzisiejszym meczu, żeby zasiadając przed telewizorem było w co zatopić ząbki.
A, że murzynek to najprostsze ciasto świata i tym bardziej takie smaczne... padło na niego!
Tylko jeden problem... w większości murzynkowych przepisów jest margaryna. Zawsze korzystałam właśnie z tej receptury. Ale co, jak ja mam tylko mały kawałek który pozostał po ostatnim pieczeniu?
Na szczęście przypomniałam sobie, że gdzieś kiedyś w maminym zeszycie widziałam wersję na oleju. Minimalne modyfikacje i jest. Pewnie nawet trochę zdrowszy. A ten kawałek margaryny trafił do polewy.
Tatuś po pracy dostał solidną porcję ciacha i kawkę. Efekt- uśmiech na jego twarzy.
Murzynek muśnięty czekoladą
2 jajka
1 szkl cukru
2 łyżki syropu klonowego
5 kropli aromatu śmietankowego
1 szkl mleka
1 i 1/3 szkl mąki pszennej
1 szkl mąki pszennej pełnoziarnistej
2 łyżeczki proszku do pieczenia + łyżeczka sody
3 łyżki kakao
1/2 szkl oleju
50g margaryny
5 łyżeczek cukru
1 łyżka mleka
2 łyżki kakao
Jajka ubijamy z cukrem. Dodajemy syrop i aromat. Cały czas ubijając w jedną stronę dodajemy po kolei jak w przepisie składniki. Pieczemy 40min w nagrzanym do 180stopni piekarniku do suchego patyczka.
W rondelku rozpuszczamy margarynę z mlekiem, cukrem i kakao. Polewamy przestudzone ciasto
Coś co lubię:)
OdpowiedzUsuńna oleju o nieco zdrowszy : ) margaryny w kostce to wielkie zło. ;p
OdpowiedzUsuńwygląda przepięknie, kusi!
Nie przepadam za margaryna w ciastach, ta wersja bardziej mi się podoba ;) no i ciasta na oleju sa takie fajnie wilgotne
OdpowiedzUsuńTata, musi być z córki bardzo zadowolony ;D
ja zawsze robie na oleju i wchodzi pyszny :D
OdpowiedzUsuńcudnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńpycha ! czekoladowo ;)
OdpowiedzUsuńnajlepszy murzynek pod słońcem :)
OdpowiedzUsuńale mam smaka na mocno czekoladowe ciacho! jutro uruchamiam piekarnik :D
OdpowiedzUsuńniby nie polskie, ale jakies u nas popularne ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bajecznie, to prawdziwa czekoladowa klasyka, a nie jadłam murzynka całe wieki!
OdpowiedzUsuńTaki niewinny murzynek, a tyle doznań smakowych przynosi :)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam dziś ten przepis i jest pyszny, wyrósł jak szalony :)
OdpowiedzUsuńA syrop klonowy musi być? :) Bo nie mam. można go czymś zastąpić ? :)
OdpowiedzUsuńmiodem cukrem, syropem z agawy
Usuń