Coś z kuchni indyjskiej na rozgrzanie :D
Miały być słodkie ziemniaki. Niestety poszukiwania zakończyły się fiaskiem. Pani w sklepie chciała mi wcisnąć nasz zwykłe ziemniaki twierdząc, że to bataty. Była bardzo zdeterminowana.
Doradzono mi, że marchewka smakuje jak słodki ziemniak.
I jest zdecydowanie tańsza.
Dlatego mój dhal jest właśnie z nią.
Na studencką kieszeń.
Mi bardzo smakowało.
Dhal przygotowałam w wirtualnej kuchni z
Dahl
100g czerwonej soczewicy
450 wywaru warzywnego
1 cebula
2 pomidory
2 duże marchewki
szpinak (użyła kilku kostek mrożonego!)
1/2 łyżeczki chilli
pieprz
Cebulkę pokroić, pomidory obrać ze skórki, marchewkę obrać i pokroić na kawałki. Zagotować wywar z marchewką, soczewicą, cebulą, pomidorami i przyprawami. Gotować 20 minut.
Dodać lekko rozmrożony szpinak. Mieszać do całkowitego rozmrożenia szpinaku.
Podawać z chlebem
Szybko, tanio, smacznie. Mozna? No pewnie, ze mozna!
OdpowiedzUsuńAle narobiłaś mi smaka na zupę, a u mnie w domu zwykła pomidorówka :D
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio poszukiwałam słodkich ziemniaków i jak w końcu znalazłam o się rozmyśliłam ^^
ooo zjadła bym takie coś :D
OdpowiedzUsuńu mnie bataty po 10zł/kg, aż w szoku byłam
OdpowiedzUsuńprzydałaby mi się miseczka takiej pysznej, rozgrzewającej zupy :) pycha!
OdpowiedzUsuńMi także! A mam tylko kawusię na rozgrzanie i w planach rosół.
OdpowiedzUsuńSprawdź czy nie ma batatów w waszych poznańskich lewiatanach,piotrach i pawłach itp. sklepach. Powinny być bo kupując pieczywo widziałam w PIPie bataty :D
W zasadzie ten dhal wygląda trochę jak rosół :)
OdpowiedzUsuńA co do słodkich ziemniaków, to muszę przyznać, że od zawsze mam z nimi problemy. Kiedyś tak rozzłościłam pracownicę supermarketu, że stwierdziła "posłódź sobie zwykłe ziemniaki". W sumie to tez jest jakieś rozwiązanie :)
Lubię bataty, ale faktycznie, ciężko je dostać, nawet w sklepie, do którego trzeba iść daleko ;)
OdpowiedzUsuńApetycznie to jedzonko wygląda :)