Jeszcze tylko dwa dni i jadę do domu... szaleję ze szczęścia! Wiele rzeczy układa się po mojej myśli! Jest jedno małe niedociągnięcie, ale pracuję nad tym. I jeśli to by wyszło chyba nie miałabym na co narzekać... no chyba, że na pogodę, która płata nam figle.
Dzisiaj pod przepisem na Naleśniki pojawił się wspaniały komentarz. Chciałam z całego serca pogratulować Monig! Cieszę się, że moje naleśniki znalazły u was miejsce.
A dzisiaj mam dla was przepis na moje wczorajsze śniadanie. Przepis autorski. Smak zabójczy. Na prawdę szczerze polecam. Wygląda jak omlet, ale jest bardziej zwięzły i bardziej syty. A twarożek bananowy świetnie współgra. A gdybyście chcieli zobaczyć jak wyglądał mój cały wczorajszy dzień zapraszam tutaj.
Placek Twarożek
Pełnoziarnisto-amarantusowy placek
1 jajko
2 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej
3 łyżki poppingu z amarantusa
1/2 szkl mleka
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą wymieszać za pomocą trzepaczki. Placek smażyć na oleju pod przykryciem.
Twarożek bananowy
120g twarogu
30ml mleka
1/2 banana
Wszystkie składniki rozgnieść za pomocą widelca
Smacznego
Kurczę, Siaśka! Gratuluję historii naleśników :D
OdpowiedzUsuńPlacek świetny, z pewnością wypróbuję :)
bardzo apetycznie wyglada (; skusilabym sie !
OdpowiedzUsuńzdrowe a'la omletto ;)
OdpowiedzUsuńDaj trochę banana! :D
OdpowiedzUsuńznow pysznosci:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę wypróbować ;) ja też cieszę się jak dziecko na myśl o domu ; )
OdpowiedzUsuńLubię takie naleśnikowo-plackowe grubasy:-). A z takiego komentarza (zerknęłam) faktycznie można się niesamowicie ucieszyć;)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie muszę amarantusowego placucha zrobić :D.
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńgdzie można dostać taki popping z amarantusa.
Chętnie wypróbuję przepis, ale nigdy nie spotkałam się z takim poppingiem i nie wiem gdzie go mam szukać.
ja swój kupiłam w Rossmanie :D
Usuńa to Ci dopiero...nie przyszło by mi to do głowy...rossman to mi się kojarzył z kosmetykami.Dziękuję bardzo w takim razie trzeba iść na zakupy i do dzieła:)
OdpowiedzUsuńTym amarantusem mnie kusisz, może się porwę na jakieś eksperymenty, chociaż Twoja propozycja placka smakowita :)
OdpowiedzUsuńRobiłam już takie parę razy. Faktycznie, bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńPonieważ często tutaj zerkam to chciałam złożyć najlepsze życzenia z okazji Świąt!
OdpowiedzUsuńJak zwykle czekam na przepisy na jakieś pyszności☺
Pozdrawiam
Siaśka connecting people :D
OdpowiedzUsuńprzepis zapisuję i próbuję jutro. albo jeszcze dziś :)