W końcu się wyspałam! Rano wstałam spokojnie, przeciągnęłam się i pomyślałam, że zjadłabym placki... kuchnie miałam całą dla siebie, ponieważ reszta współlokatorów była na mszy... cisz, spokój, nikt mi nie przeszkadza. Mogę do woli mieszać, dodawać, piec!
Ostatnio kupiłam awokado! Pierwszy raz... więc myślę sobie, zrobię pankejki z awokado. Po chwili jednak spojrzałam na ostatni pasek ulubionej czekolady... trudny wybór!! Połączyłam oba pomysły Emmy i tak o to powstały jedyna i niepowtarzalne placki czekoladowe z awokado.
Są to jedne z najlepszych placków jakie jadłam... czekoladowe, mięciutkie z rozpływającą się czekoladą i małymi kawałkami awokado... Jeszcze się zastanawiacie czy, aby na pewno je zrobić? hihi
Pankejki czekoladowe z awokado
1 jajko
3 łyżki mąki pszennej pełnoziarnistej
1/3 szklanki maślanki
1/2 awokado
1 pasek mlecznej czekolady
1 łyżeczka miodu
1 łyżka kakao
1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
1 szczypta sody
Awokado obrać i rozgnieść widelcem. W miseczce połączyć mąkę, proszek, sodę, kakao i pokrojoną czekoladę. W drugiej jajko roztrzepać, dolać maślanki, miodu i porządnie wymieszać. Połączyć suche składniki z mokrymi oraz z awokado. Smażyć na mocno rozgrzanym teflonie.
Smacznego
Się zastanawiamy bo panuje mróz a składników w domu brak xD
OdpowiedzUsuńMogłabym się zastanowić, bo samo awokado nie przypadło mi do gustu, ale ta czekolada mnie przekonała ;D
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nigdy nie jadłam awokado-wstyd! :o
OdpowiedzUsuńMnie również najlepiej się kucharzy, gdy nikogo nie ma w domu. I właściwie to tylko wtedy zapuszczam się do kuchni, by coś upichcić.
Wyglądają na prawdę cudownie, zastanawiam się czy można zrobić coś takiego na redukcji? W ogóle Twoje potrawy, które tu widać aż proszą się o przygotowanie :)
OdpowiedzUsuńoczywiście!! porządne śniadanie to podstawa! nawet na redukcji :D
UsuńDzięki :)
UsuńOd dwóch tygodni mijam awokado i zastanawiam się nad kupnem. Nigdy nie jadłam i boję się, że nie posmakowałoby mi, ale Twoje placki kuszą ^^
OdpowiedzUsuńJa też nie cierpię ich za to przekręcenie treści książki! W 4. części Jacob powinien być goły podczas rozmowy z innymi wilkami, kiedy Esme i Carlisle wymykali się na łowy! Wyobraź sobie taką scenę *__*
Grubaski!! ;) Pyszności.
OdpowiedzUsuńczekoladowe pankejki <3 nie jadłam jeszcze! awokado też nie lubię, ale czy w pankejkach by mi przeszkadzała ta odrobina zieleni ?:)
OdpowiedzUsuńoooo kiedy ja jadłam kiwi! straaasznie dawno temu!
OdpowiedzUsuńale pycha, zazdroszczę takiego sniadania :)
OdpowiedzUsuńCzekoladowa rozkosz :)
OdpowiedzUsuńWyglądają niesamowicie smacznie, zjadłabym coś takiego :-) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńfajne a akokado dojrzewa w koszyczku.....
OdpowiedzUsuńZ awokado, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle cudnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, zjadłam i potwierdzam, że pyszne :) Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuń